Czy przeżyjecie go w zgodzie ze sobą, z Waszymi pragnieniami?
W zgodzie z naturą?
Czy znajdziecie czas na długie spacery po łąkach, parkach?
Ja już wiem jaki chciałabym żeby był.
Zobaczcie sami!
Praca nad roślinnym kalendarzem to parę godzin skupienia, dla mnie medytacji- czasu gdy myślę o tym jakie rośliny oddadzą urok i charakter danego miesiąca.
Co roku powstaje tylko kilka sztuk a efekt przechodzi moje najśmielsze oczekiwania...
Żałuję, że w tegorocznej edycji nie ma roślin z podróży...
Może za rok! : )
Czy Wy macie swoje ulubione kalendarze?
Jeśli zachwyci Wasz mój - napiszcie do mnie - mogę go dla Was zrobić : )
umisiury@gmail.com
Zaluje, ze w moim przypadku sprawdza sie tylko kalendarz "zeszytowy", bo ten mi sie bardzo podoba. Niestety nadmiar obowiazkow, planow powoduje,ze scienny kalendarz zupenie w moim domu sie nie sprzydaje buuuu
OdpowiedzUsuńTak, to zdecydowanie kalendarz kontemplacyjny a nie zadaniowy : ) : )!
Usuńz pozdrowieniami!
a.
piekniutki:)
OdpowiedzUsuńDzięki Krusynko : ) Niech i taki będzie nadchodzący rok, bo słoiczek dobrych zdarzeń w mijającym roku pęka w szwach : ) Mam nadzieję a raczej pewność, że Twój też, prawda? : )
Usuń