Piąty dzień Nowego Roku a ja nie mogę się zmobilizować do noworocznego wpisu.
Przyszedł mi do głowy taki oto pomysł...
Na chwilę przestawiam się na kalendarz juliański używany w liturgii prawosławnej, wg którego Święta Bożego Narodzenia i Nowy Rok dopiero przed nami, hihihi- 7-8 stycznia.
W zamian umieszczam parę zdjęć z Sankt Petersburga, który rozkochał mnie w sobie w minionym roku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz